Cześć wszystkim! Czujecie to? Wakacje 2011 czas zacząć.W sumie dzisiaj ich jeszcze nie odczuwam,ale to się na pewno zmieni.Zakończenie? Jak najbardziej na plus.Rano nie poszłam do kościoła,nie zbyt mi się chciało.Ubrałam się w taką białą bluzkę (taka co na pierwszym zdjęciu będzie tylko,że biała),do tego leginsy i takie mega,mega (mi się podobają) balerinki.Niestety ich zdjęcia nie mam,ale przy okazji Wam pokażę.Oczywiście arafatka też była.Miałam mieć tipsy.No i dzień przed (czyt.wczoraj) nakleiłyśmy sobie.Szczerze? Nienawidzę tipsów i dzisiaj rano w szkole ściągnęłam.Były strasznie nie wygodne i czułam się jak 'tipsiara' (bez urazy).Po zakończeniu ja wraz z Asią,Agatą i Angeliką poszłyśmy na pizze.Zjadłyśmy no i potem wyszłyśmy na Jarosławiec.Było mega.Mówienie do mikrofonu.Reklama naszych blogów,śpiewanie 'loda daj' ,krzyczenie do ludzi i ogólnie był PRZYPAŁ.Kocham takie dni.Było ich zdecydowanie mało.Ale dzisiejszy wymiatał.Płakałam trochę na zakończeniu ale jest okej.Oby do upragnionej koloni.
Kilka zdjęć z wypadu na zakupy:
arafatka - zwykły sklep za 9 zł
bluzka-zwykły sklep 13.99 zł
jest to jedna z najulubieńszych moich rzeczy i arafatka również!
Na zdjęciu nie prezentuje się zbyt ładnie,ale tak naprawdę jest fajna i ładnie się prezentuje.
Jest ona z sh.I widać lekką plamkę,której już nie ma.
bluzka-sh
kamizelka-sh
Kocham ten komplet.Świetnie to wygląda według mnie.
bluzka-sh
Taka w kwiatki..Wygląda świetnie.Do leginsów w sam raz.
Torebka nie mam pojęcia skąd.Mama mi kupiła ;)
Też jest świetna i pojemna.Na wypady na plaże w sam raz :3
Co wam się podoba najbardziej ?
Marta <3 XOXO
MOGLIBYŚCIE POD NOTKĄ DAĆ MI SWOJE GADU? BYŁOBY MI ŁATWIEJ INFORMOWAĆ.Z GÓRY DZIĘKUJĘ